Niebezpieczny związek
Aktualności
Niebieska Linia nr 6 / 2005
Z Joanną Mikułą - dyrektorem Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych - rozmawia Renata Durda
- Najważniejszym powodem, dla którego PARPA zajmuje się problemem przemocy w rodzinie jest fakt, że przemoc w 70% łączy się z nadużywaniem alkoholu przez członków rodziny. Zadaniem PARPA jest szukanie takich programów działania, które ograniczą ilość szkód społecznych i zdrowotnych związanych z używaniem alkoholu. W Polsce, podobnie jak w innych krajach zachodnich, inicjatywa do zajmowania się przemocą w rodzinie wyszła od organizacji pozarządowych - trudno tu nie wspomnieć o takich miejscach jak Centrum Praw Kobiet czy Ośrodek Interwencji Kryzysowej pani Wandy Badury-Madej z Krakowa. Ale w Polsce po 1989 roku inicjatywa pojawiła się także po stronie instytucji podlegającej rządowi, czyli PARPA. Ówczesny dyrektor Agencji - prof. Jerzy Mellibruda - podkreślał znaczenie problemu przemocy w rodzinach z problemami alkoholowymi. Już wtedy pracownicy lecznictwa odwykowego wiedzieli, że pomaganie alkoholikom często nie zmienia jakości życia ich rodzin, ponieważ różne agresywne, przemocowe zachowania nie znikają czarodziejsko z chwilą podjęcia procesu leczenia uzależnienia. Był także drugi ważny powód, który dobrze widać także na mojej drodze zawodowej - kiedy sięgam wstecz moją pamięcią psychologa, który pomagał ofiarom przemocy przed podjęciem pracy w PARPA (byłam m.in. konsultantem pomocy społecznej), to w tamtych czasach miałam duże poczucie osamotnienia w sprawach związanych z przemocą i poczucie działania bardziej intuicyjnego niż proceduralnego. Dużym odkryciem był dla mnie udział w 1995 roku (kiedy jeszcze nie pracowałam w PARPA) w konferencji zorganizowanej przez Jacka Kordackiego w Łodzi dotyczącej pomocy dziecku krzywdzonemu. Na tej konferencji spotkałam przedstawicieli kilku środowisk pomagających ofiarom przemocy, między innymi Kasię Kądzielę, która była wtedy kierownikiem "Niebieskiej Linii". Wtedy dowiedziałam się o istnieniu Pogotowia i zdałam sobie sprawę, że przemoc w rodzinie skupia uwagę wielu grup zawodowych. Powołuję się na swoje doświadczenia zawodowe, ponieważ wiele osób miało podobne - że coś robią sobie w kącie i myślą: "Mam jako profesjonalista taki problem, czy ktoś może mi pomóc?". To, co jest zasługą PARPA, to scalenie wielu środowisk i osadzenie tematu przemocy domowej w świadomości publicznej.
- Nie tyle niechętnie, co raczej czują się niekompetentni w tych sprawach, mają małą wiedzę. Zwłaszcza krzywda dziecka wywołuje żywy odzew, rzadko można spotkać pielęgniarkę czy lekarza, którzy nie zareagowaliby chęcią pomocy. Co najwyżej poczucie bezradności spycha je do kąta. Podobnie, jak w sprawie podnoszenia kompetencji przedstawicieli innych profesji, sporo tu jeszcze do zrobienia.
- Może pomóc w tworzeniu forum do wymiany doświadczeń, tworze- niu bazy danych, tworzeniu solidnych podstaw do organizacji tej pracy. Pogotowie "Niebieska Linia" powstało jako inicjatywa PARPA, a wokół niego zaczęły pojawiać się różne "wypustki", np. Porozumienie czy pismo "Niebieska Linia". Nie należy zapominać, że zarówno organizacje rządowe, jak i pozarządowe, mają swe formalne ograniczenia i tylko współpraca między nimi daje możliwość kompleksowej oraz stabilnej pracy. Ale jest kilka obszarów, które przynależą instytucji państwowej. Pierwsza rzecz to jest wykonywanie pracy, którą ładnie nazywa się advocacy, czyli promowanie pewnej idei, nagłaśnianie. Druga rzecz to tworzenie forum do wymiany doświadczeń. Nie mamy w Polsce wielkiego doświadczenia z takimi NGO'sami, które stanowiłyby forum ogólnokrajowe, mamy raczej drobne organizacje. Brakuje w naszym kraju organizacji "parasoli" (organisation umbrella), które łączą i tworzą forum do wymiany doświadczeń dla organizacji pozarządowych. Takim podmiotem w tym zakresie mogłaby być PARPA.
-Ważny obszar to pomoc w stabilizacji kadr, kształceniu oraz tworzeniu programów i standardów, na podstawie doświadczeń ekspertów z wielu dziedzin, które byłyby weryfikowane przez jakieś ciało kolegialne. Takie, na przykład, jak Rada ds. Przeciwdziałania Przemocy w Rodzinie, która istnieje przy PARPA od 2004 roku. Kolejny obszar to szeroka działalność edukacyjna, która musi być działalnością wspólną wielu podmiotów, ale winna być spinana przez klamrę centralnej organizacji. Myślimy o tym, aby wspierać działania o charakterze ogólnopolskim, promujące pewne rozwiązania i postawy służące przeciwdziałaniu przemocy. Wiele się już zadziało w tej dziedzinie. Hasło "zupa była za słona" jest powszechnie znane. Moje ostatnie doświadczenia z Łękini, która jest miejscowością liczącą 200 mieszkańców, pokazują, że nawet tam większość mieszkańców to hasło zna. Myślę, że ta kampania otworzyła wiele furtek w umysłach. Stałe istnienie Pogotowia "Niebieska Linia" - jest ważnym czynnikiem, który te kampanie podtrzymuje, nadaje ciągłość temu projektowi. Myślę, że zmiany postaw społecznych zabierają więcej niż 10 (minionych) lat, że to kwestia 20-30 lat zanim coś naprawdę zmieni się w świadomości ludzi. Zadaniem PARPA jest, aby ta edukacja docierała jak najszerzej, była stabilnie i jak najefektywniej prowadzona.
- PARPA może mieć wpływ na regulacje prawne i obowiązujące standardy działania. Ze względu na jej usytuowanie w strukturach publicznych jej głos słyszany jest inaczej niż głos NGO'sów. Bardzo dbamy o to, aby nasze propozycje czy opinie na temat regulacji prawnych wsparte były konsultacjami z organizacjami pozarządowymi, ludźmi z "pierwszej linii frontu". I to jest głos bardzo potrzebny. Idea społeczeństwa obywatelskiego zaczyna się dopiero kształtować w Polsce, ale ja bardzo w to wierzę. Nasze wejście do Unii Europejskiej powinno sprzyjać tej idei. Bo jedna z zasad, które konstytuują Unię Europejską, to zasada subsydiarności, pomocniczości. Unia daje szczególne miejsce - zwłaszcza w programach społecznych - dla NGO'sów.
- W tej sprawie będziemy słuchać ekspertów, którzy pokażą kierunki, które trzeba nagłośnić i podkreślić. Zadaniem Narodowego Programu jest promowanie, upowszechnianie istniejących rozwiązań prawnych i systemowych oraz dawanie rekomendacji dla struktur lokalnych, aby lepiej wykorzystywać współpracę służb. Ważnym zagadnieniem będzie na pewno promowanie procedury "Niebieskich Kart". Problemem jest spadek zainteresowania "Niebieskimi Kartami" w policji i dążenie, aby "Niebieska Karta" była dowodem w sprawie. Jest wiele obszarów, za które trzeba się zabrać, nie zawsze od nowa, ale często z powrotem. Doświadczenia pokazują również konieczność tworzenia lokalnych systemów przeciwdziałania przemocy w rodzinie, tak aby specjaliści z różnych dziedzin znajdowali w sobie nawzajem wsparcie i nie dublowali swoich działań
- Statystki były do tej pory optymistyczne - pokazywały rozwój miejsc pomocowych, zwłaszcza po kampaniach. Ale rozmowy na szczeblu gmin i małych miejscowości pokazują, że choć ludzie zapalają się do działań w tym obszarze, to ich entuzjazm po 3-4 latach wypala się. Często brak jest podstawowej sieci wsparcia. Z tego powodu Porozumienie "Niebieska Linia" spełnia tak ważną rolę - to czego ludzie potrzebują to poczucia, że "nie jestem sam". Porozumienie to forum do wymiany myśli, daje napęd do działania. W systemie przeciwdziałania przemocy w rodzinie jest w Polsce policja, sąd, pomoc społeczna, służba zdrowia i inne służby. Często potrzeba jednak wytworzenia lokalnych pomostów do komunikowania się między tymi służbami. Mamy nadzieję, że nowo uchwalona ustawa o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie będzie dawała podstawy do integracji i upowszechniania wielu działań podejmowanych lokalnie.
- Myślę, że w tym zakresie możemy nawet proponować coś Unii Europejskiej. Niedawno byłam w Brukseli, gdzie dyskutowano nad strategią Unii Europejskiej przy redukcji szkód wynikających z nadużywania i uzależnienia od alkoholu i tam jest cały dział związany z pomocą rodzinom z problemem alkoholowym. Również WHO przyjęło w tej sprawie rezolucję dotyczącą zapobiegania uszko- dzeniom ciała, w tym przemocy domowej. Powstała sieć krajowych focal point (punktów kontaktowych), instytucji i osób, które mają zajmować się w poszczególnych krajach koordynacją działań i zbieraniem danych dotyczących m.in. przeciwdziałania przemocy w poszczególnych krajach. Miałam okazję ostatnio uczestniczyć w konferencji focal point w Amsterdamie i mogę stwierdzić, że na przedstawicielach WHO i wielu uczestnikach polskie doświadczenia wywarły duże wrażenie. To jest obszar, w którym my możemy służyć innym kra- jom Unii Europejskiej, możemy się w ten sposób promować - być po- mostem dla nowych krajów euro- pejskich.
Dziękuję za rozmowę.
R.D.
Inne z kategorii

Premier Tusk wycofał wniosek złożony przez Morawieckiego
01.02.2024
“Jak poinformował premier na konferencji prasowej, we wtorek 30 stycznia...
czytaj dalej
Procedura Niebieskie Karty
19.02.2024
W 2023 roku procedura "Niebieskie Karty" została wzbogacona o kilka nowych elementów.
... czytaj dalej