Uzgadnianie znaczeń
Aktualności
Niebieska Linia nr 4 / 2007
Chciałbym podzielić się z Czytelnikami "Niebieskiej Linii" doświadczeniami z pracy grupowej z osobami chorującymi na schizofrenię. Jej efektem jest nakręcony 25-minutowy film, w którym pacjenci poruszają sprawy związane ze społecznymi stereotypami i uprzedzeniami, jakie na co dzień ich dotykają. Mówią także o tym, jak sobie z nimi radzą i w jaki sposób zmagają się z chorobą.
Pracuję na dziennym oddziale psychiatrycznym, prowadzę zajęcia grupowe oraz rozmowy indywidualne. Każdy pacjent przebywa tu przez około trzy miesiące, a po zakończeniu pobytu ma możliwość uczestniczenia w zajęciach w Klubie Pacjenta, które odbywają się raz w tygodniu. Zajęcia grupowe z psychologiem w ramach oddziału skupiają się wokół tematów psychoedukacji, komunikacji, zabaw integracyjnych oraz rysunku.
Rysunki oraz ich omawianie są dobrą okazją, by poćwiczyć rozpoznawanie oraz nazywanie własnych emocji. Oprócz tego uczestnicy uczą się, że jeden obraz może nasuwać wiele różnorodnych skojarzeń, interpretacji. Uczą się dzięki temu, iż poszczególne interpretacje mogą być równoważne, uzupełniające się, a nie wykluczające, jak to mamy w zwyczaju myśleć. Ta zasada dotyczy również dyskusji podczas zajęć z komunikacji czy psychoedukacji. Dzięki temu uczestnicy mogą zobaczyć korzyści płynące z różnorodności, a co za tym idzie uczą się akceptacji stwierdzeń oraz postaw innych niż własne. Bywa, że na tym tle powstają spory, szczególnie gdy temat dotyczy dwóch pokoleń wychowanych według innych zasad. To jest dobry moment na pracę z "przeniesieniem" i próbami przepracowywania relacji domowych. Przede wszystkim chodzi tutaj o tolerancję, akceptację oraz o to, że burzliwa wymiana poglądów na określony temat nie przeszkadza po zakończeniu zajęć usiąść obok siebie przy obiedzie. Czyli o przyjęcie konwencji i sytuacyjnych scenariuszy. W schizofrenii jest to szczególnie ważne, gdyż, jak wiadomo, choroba ta wiąże się często z brakiem znajomości tych "scenariuszy". Sytuacje, które z punktu widzenia ludzi zdrowych dzieją się według konwencjonalnych schematów, w których umieją bez problemu się odnaleźć, dla osób chorujących na schizofrenię są czymś nieznanym, wywołują lęk. Stąd między innymi nieadekwatność reakcji i zachowań.
Wiele napisano na temat braku konwencjonalności w zachowaniach osób w rzucie psychotycznym. A. Jędryczka-Hamera również zajęła się tą sferą schizofrenii: "Jest wielu chorych, którzy często są autorami zdarzeń zbliżonych do happeningu. Dla nich te działania stają się formą ekspresji uczuć i środkiem komunikacji z otoczeniem". Autorka udzieliła częściowo odpowiedzi na pytanie o cel surrealistycznych zachowań ludzi w trakcie trwania psychozy: "ekspresja uczuć i środek komunikacji z otoczeniem".
Pomimo zewnętrznego podobieństwa podstawową sprawą jest tutaj różnica w przyczynie takich zachowań. Osobom zdrowym chodzi o twórczą ekspresję, natomiast dla osoby chorej jest to (najczęściej nieudana) próba porozumienia się z innymi ludźmi.
Podobnie można spojrzeć na system pojęć. W odniesieniu do osób w rzucie choroby mówi się o "izolacji semantycznej". Oznacza to, iż nazwy, symbole słowne u osoby chorej mają inne znaczenia, niż jest to ogólnie przyjęte. Osoby chorujące nadają własne znaczenia, przez co inni ludzie mają trudności w ich zrozumieniu. Problem polega na tym, że są to komunikaty zawierające wiele niestandardowych metafor, w odróżnieniu od tych, których używamy w swoich środowiskach na co dzień, nie zdając sobie sprawy, że to również są metafory. Jednakże pod określonymi hasłami zawarte są wspólne dla danej społeczności znaczenia. Właśnie tego aspektu komunikacji brakuje osobom chorującym na schizofrenię.
Ten objaw również poddano badaniom, zainteresowali się nim także artyści, którzy próbowali naśladować werbalną twórczość pacjentów. Kępiński pisze: "Schizofazja byłaby patologicznym odpowiednikiem (...) stylu, który (...) można by nazwać po polsku rzekomo obłędnym, a najprościej schizofatycznym. W takim stylu według Moriera składnia zostaje rozbita, dochodzi do dyssolucji zdania, pojawiają się neologizmy, a w piśmie często znikają znaki przestankowe, które są >semaforami logikiautomatyczne< i przy tej okazji cytuje interesujący przykład poematu P. Eluarda i A. Bretona Niepokalane poczęcie, w którym świadomie próbują oni naśladować lingwistyczny obłęd chorych psychicznie i ich autystyczne myśli. Można snuć analogie między stylem takich utworów jak poezje M. Białoszewskiego a schizofazją" (Kępiński, 1979, s. 71).
Podobieństwo między zachowaniami twórców i osób chorujących na schizofrenię podsunęło mi ideę "wspólnej, zdrowej przestrzeni", w znaczeniu wykorzystania twórczości na spotkanie się osób chorujących i zdrowych.
Film
We wrześniu 2006 roku miały się odbyć kolejne dni otwarte pod nazwą "Schizofrenia - otwórzcie drzwi". W związku z tym postanowiłem przygotować pacjentów, aby poczuli się gospodarzami i autorami dnia otwartego również na naszym oddziale. Odbyło się kilka spotkań z użyciem techniki zwanej "burzą mózgów". Celem było obmyślenie plakatu oraz haseł zawierających myśli, przesłania dla osób zdrowych. Powstał także pomysł, że można by nakręcić film, ukazujący, jak leczono kiedyś, a jak wygląda to dzisiaj.
Plakaty powstały i przez kilka tygodni pełniły swoją funkcję. Pacjenci porozwieszali je w różnych punktach miasta. Natomiast na realizację filmu nie było czasu ani potrzebnego sprzętu. Cztery miesiące później otrzymaliśmy kamerę DVD i można było przystąpić do realizowania pomysłu z myślą o dniach otwartych w 2007 roku.
Inspiracją co do środka przekazu było dla mnie przedstawienie, jakie widziałem w teatrze. W swojej formie było bardzo minimalistyczne. Pomyślałem, że opowiedzenie o schizofrenii, bogactwie i barwności przeżyć wewnętrznych podczas jej trwania wymaga zupełnie innego, bardziej dynamicznego operowania obrazami.
Przypomniało mi się, jak pewien pacjent powiedział, że "schizofrenia daje nieograniczoną niczym wyobraźnię". Inny stwierdził, że "jest uciążliwa, ale jest to bardzo ciekawa choroba". Zastanawiając się nad scenariuszem, brałem pod uwagę to, co mówią o niej osoby chorujące, często od wielu lat.
Postanowiłem wykorzystać współczesne urządzenia: rzutnik multimedialny, możliwość obróbki komputerowej, odtwarzacz DVD. Jako filmowiec jestem amatorem, co od razu widać na filmie, ale najważniejsze było to, co się wydarzało "po drodze".
Praca nad całym projektem stała się okazją do integrowania poszczególnych technik terapeutycznych. Szczególnie częstym elementem były informacje zwrotne z dwóch źródeł. Pierwszym było oglądanie sfilmowanych chwilę wcześniej sekwencji, dzięki czemu osoby wypowiadające się na filmie miały okazję zobaczenia, co im odpowiada w wystąpieniu, a co chcieliby zmienić. W projekcie brało udział 13 osób, cztery grały główne role. Osoby statystujące udzielały głównym aktorom informacji zwrotnych na temat własnych wrażeń, spostrzeżeń.
Drugim elementem była praca zespołowa i płynące z niej korzyści. Co się z tym wiąże społeczne uzgadnianie znaczeń (!), czyli trening kompetencji komunikacyjnej oraz adekwatności, o której wcześniej wspomniałem.
W efekcie, po sześciu dwugodzinnych spotkaniach w ramach Klubu Pacjenta, nastąpiła premiera filmu w gronie jego twórców, a następnie po zyskaniu ich aprobaty - projekcja dla całego oddziału. Po obejrzeniu filmu nastąpiła wymiana wrażeń. Osoby występujące otrzymały informacje zwrotne na swój temat od pacjentów, którzy nie brali udziału w filmie.
Adresatami filmu są osoby nie mające na co dzień styczności z chorującymi na schizofrenię. Dlatego też chodziło o stworzenie takiego obrazu, który nie zmuszałby do zastanawiania się nad zawiłymi metaforami, ale dałby realną wiedzę na temat tej choroby. Z założenia wszystko jest tu powiedziane wprost. Pierwsza część jest próbą ukazania, co się dzieje w umyśle podczas rzutu psychozy i przedstawia walkę "ja" w fazie dezintegracji umysłu. Druga część ma formę dokumentalną. Tutaj trzy osoby wypowiadają się na temat radzenia sobie w relacjach społecznych, jak spostrzegają swoją chorobę i jak czują się traktowane przez ludzi zdrowych oraz, co chciałyby im przekazać.
Jedna z uczestniczek stwierdza, że nie pokazała twarzy, ponieważ wstydzi się swojej choroby. Myślę, że powiedzenie o tym wymagało jednak afirmacji i paradoksalnie było wyrazem samoakceptacji i akceptacji choroby, a to jest ważny etap w leczeniu.
Schizofrenia a przemoc
Jedna z osób w filmie mówi o gwałcie, po którym miała rzut choroby. O przemocy w chorobie schizofrenii pisałem w numerze 2/43/2006 "Niebieskiej Linii" w odniesieniu do konkretnego ośrodka, w którym miała miejsce. Temat jest o wiele szerszy, ponieważ pod tym kątem często należy spojrzeć na relacje rodzinne.
Jeśli porównać kryteria przemocy psychicznej z zasadami funkcjonowania tzw. schizofrenogennej komunikacji, można znaleźć tu wspólne cechy: zmienianie znaczeń, system wartości dostosowany do przemocy i sprzyjający jej usprawiedliwianiu, tłumaczeniu, umniejszanie poczucia wartości.
Pewnych rzeczy nie da się jednak przełożyć wprost, różne też są skutki, choć zawsze pozostawiające po sobie bolesne ślady w psychice.
Aktualnie pracuję indywidualnie z pacjentką, która od wielu lat doświadcza przemocy w rodzinie, niedawno ją ujawniła i mimo że jest finansowo niezależna, pracuje, to wyprowadzenie się od sprawcy wymaga przygotowania i dania jej czasu na podjęcie decyzji. Występuje tu lęk przed rzutem choroby po oddzieleniu się od bliskich (nawet jeśli są to sprawcy przemocy). Dlatego też nie wystarczyłaby tutaj sama interwencja i umieszczenie osoby w hostelu. Potrzebne są duże zmiany wewnętrzne polegające na wzmocnieniu "ego", na umożliwieniu zrozumienia procesów, jakie zachodzą w rodzinie i w niej samej, nauczenie się zdrowszego (nie psychotycznego) interpretowania sytuacji międzyludzkich.
Podsumowanie
To, co tutaj opisałem, odbyło się po półrocznym przygotowaniu pacjentów pod kątem wiedzy o chorobie, jej rozumienia, uczenia się rozróżniania, co jest, a co nie jest częścią choroby, odkrywania w sobie zdrowych zachowań, odczuć, myśli. Jednym z etapów tego procesu był etap oporu, który wymagał przepracowania. Uczestnicy musieli się przekonać, że cokolwiek by się działo, ja jako prowadzący grupę panuję nad tym. Mówiąc językiem terapeutycznym, chodziło o pracę z użyciem przeniesienia i analizę własnych przeciwprzeniesień. Pomyślne przejście etapu oporu terapeutycznego dało poczucie bezpieczeństwa. Tak z fazy ugodowości, poprzez fazę oporu, można było przejść do szczerej współpracy. Ciągła praca nad samoakceptacją w kontekście choroby i zdrowia, nad komunikacją - wszystko to w sumie stanowiło podstawę do rozpoczęcia działań twórczych. Bez tego nie byłoby ani chęci, ani filmu.
Nowe wyzwanie
Wkrótce po ukończeniu projektu na temat schizofrenii, dwóch pacjentów leczących się na depresję zaproponowało stworzenie filmu na temat depresji. Bierze w nim udział dziewięć osób. Tym razem pacjenci są współautorami scenariusza. Jeden z uczestników zajął się realizacją fragmentów zawierających animację komputerową. Cztery osoby występują opowiadając o chorobie, a pozostałe pełnią role pomocnicze, np. przygotowują pomieszczenia, są oświetleniowcami. Aktualnie kręcenie poszczególnych scen dobiega końca i za parę tygodni film będzie gotowy. Wobec zainteresowania osób uczestniczących w zajęciach Klubu Pacjenta takimi działaniami, postanowiłem, że będą one stałym punktem spędzania czasu wolnego w ramach tych spotkań.
Zrealizowany film można było obejrzeć na konferencji "Miejsce psychoterapii w rehabilitacji psychiatrycznej pacjentów po kryzysie psychotycznym", która odbyła się w Gliwicach 11 kwietnia 2007 roku.
Bibliografia Jędryczka-Hamera A. (1998), Zachowania psychotyczne jako "akty twórcze" i ich rola społeczna, "Nowiny Psychologiczne" nr 1. Kępiński A. (1979), Schizofrenia, Warszawa: Państwowy Zakład Wydawnictw Lekarskich.
R. G.
Inne z kategorii

Nowe logo i nazwa – przyszedł czas na zmiany!
27.04.2024
Niemal 30 lat istnienia, setki osób zaangażowanych w działalność i tysiące tych, którym udało...
czytaj dalej
Tydzień pomocy osobom pokrzywdzonym
19.02.2024
Z okazji rozpoczynającego się tygodnia pomocy osobom pokrzywdzonym...
czytaj dalej