NIK o cyberprzemocy wśród dzieci i młodzieży
Archiwum
Jak wynika z kontroli NIK, Minister Edukacji Narodowej i Minister Cyfryzacji nie dysponowali wiarygodnymi danymi dotyczącymi skali zjawiska cyberprzemocy. Przed opracowaniem programów rządowych - Bezpieczna i Przyjazna Szkoła I i II oraz Bezpieczna+ - w MEN identyfikowano zagrożenia związane z cyberprzemocą, opierając się wyłącznie na ogólnodostępnych badaniach, które nie przedstawiały realnej skali cyberprzemocy. Dopiero w lipcu 2015 r., tj. już po przyjęciu tych programów rządowych, Instytut Badania Edukacji (na zlecenie MEN) opracował raport, z którego wynika m.in., że 25 proc. uczniów szkoły podstawowej i 29 proc. z gimnazjum w ciągu czterech tygodni poprzedzających badanie doświadczyło agresji elektronicznej. Kolejna informacja dotycząca problemu cyberprzemocy wśród najmłodszych sporządzona została w grudniu 2016 r. na zlecenie Naukowej i Akademickiej Sieci Komputerowej (jednostki podległej Ministerstwu Cyfryzacji).
Z ustaleń kontroli wynika, że Minister Edukacji Narodowej nie koordynował działań w zakresie zapobiegania i przeciwdziałania cyberprzemocy wśród uczniów, pomimo że zobowiązany jest do realizacji polityki oświatowej państwa i sprawowania nadzoru nad wykonywaniem nadzoru pedagogicznego na terenie kraju. W MEN nie opracowano wytycznych m.in. dla szkół, dotyczących cyberprzemocy. Nie zostały zatem ustalone jednoznaczne zasady postępowania podmiotów, których zadaniem jest kształtowanie postaw oraz zachowań dzieci i młodzieży w obliczu zagrożenia przemocą rówieśniczą z użyciem mediów elektronicznych. Ponadto Minister Edukacji Narodowej nie upowszechnił we właściwy sposób dobrych praktyk wypracowanych na zlecenie Ministra Cyfryzacji nt. sposobu postępowania przez szkoły w przypadku ujawnienia zdarzeń o charakterze cyberprzemocy. W konsekwencji każda spośród kontrolowanych szkół we własnym zakresie opracowywała odpowiednie zasady postępowania.
Więcej na: https://www.nik.gov.pl/aktualnosci/nik-o-cyberprzemocy-wsrod-dzieci-i-mlodziezy.html.